Bórowka czarna, bo tak fachowo nazywa się ta niewielka krzewinka, jest rozpowszechniona w całej Polsce. Występuje w borach sosnowych i świerkowych, w borach mieszanych, na obrzeżach lasu, torfowiskach i polanach. Często rośnie tworząc rozległe połacie. Borówka kwitnie od kwietnia do czerwca, a pierwszymi owocami możemy cieszyć się już w połowie czerwca, niekiedy utrzymują się aż do końca września. Owocami są kuliste jagody, wielkości 5-8 mm, o ciemnoczerwonym soku, który barwi nasze języki, zęby i usta.

W wielkopolskich lasach już od jakiegoś czasu można spotkać osoby zbierające jagody. Dla wielu zbieraczy jest to źródło zarobku, dla innych to okazja do uzupełnienia zapasów na zimę, niektórzy zaś idą na jagody rekreacyjnie, traktując to jako przygodę i nierzadko angażując w to dzieci. Nieważne, czy zbieramy całe litry jagód, czy jeden słoik na własne potrzeby – satysfakcja z wykonanej pracy gwarantowana.

Samo zdrowie

Jagody zaliczane są do jednych z najzdrowszych owoców. W 100 gramach znajdziemy niewiele kalorii, za to mnóstwo białka, węglowodanów, potasu, wapnia, fosporu, magnezu, sodu, żelaza, cynku, kwasu foliowego oraz witam: A, C, E i witamin z grupy B. Działania lecznicze przypisuje się przede wszystkim antocyjanom obecnym w owocach. Świeże owoce mają właściwości rozluźniające przy zaparciach i jednocześnie przeciwbiegunkowe. Działają przeciwbakteryjnie, zapobiegają powstawaniu nowotworów i hamują ich rozwój, mają właściwości przeciwzapalne, przeciwgorączkowe, stosowane są na schorzenia oczu i ich zmęczenie spowodowane zbyt długą pracą przy komputerze. Ponadto regulują poziom cukru we krwi i są polecane osobom z podwyższonym poziomem cholesterolu.

To cała masa powodów, dla których warto wybrać się do lasu po jagody. A co można z nich zrobić? Jagody są doskonałe na surowo, zasypane cukrem, w pierogach, knedlach, zupach, deserach i ciastach. Można z nich sporządzać soki, konfitury, dżemy, kompoty i nalewki.

O czym należy pamiętać, idąc do lasu na jagody?

Na własne potrzeby można zbierać je bez ograniczeń. Musimy jednak pamiętać, aby zbierać je z miejsc nieograniczonych stałym lub czasowym zakazem wstępu, najlepiej z dala od dróg. Jagody zbieramy ręcznie, bez użycia żadnych narzędzi. Trwa to dłużej, ale w ten sposób nie uszkodzimy roślin. Zbieracze jagód ponadto powinni pamiętać, żeby nie jeść ich przed umyciem – brudne owoce mogą być źródłem groźnej choroby pasożytniczej, jaką jest bąblowica. Wywołują ją larwy tasiemców roznoszonych m. in. przez lisy. Po powrocie do domu trzeba pamiętać też o dokładnym sprawdzeniu, czy na naszym ciele nie ma kleszczy.

Dla własnego bezpieczeństwa powstrzymajmy się przed podjadaniem jagód w trakcie zbierania. Poczekajmy, aż będziemy w domu i dopiero po dokładnym opłukaniu owoców wodą cieszmy się ich wspaniałym smakiem.