Aktualności Aktualności

Znajdź jesienną energię w Radojewie

Przygotowania w przypałacowym parku trwały już od jakiegoś czasu... Cieszymy się, że nasze nowe miejsce na leśnej mapie Poznania: ścieżka edukacyjna „W poszukiwaniu zielonej energii” zrealizowana w ramach współpracy Fundacji Enea, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu oraz Nadleśnictwa Łopuchówko przypadła Państwu do gustu i z każdym dniem zyskuję na popularności.

Jest to niewątpliwie nowa, bezpieczna forma spędzenia wolnego czasu, wpisująca się w najnowsze trendy w turystyce. Swoje przemyślenia wynikające z pierwszej wizyty na ścieżce „W poszukiwaniu zielonej energii” oraz wrażenia z wyprawy opisali dla Was na swoim blogu #TheBeduins. Jak sami autorzy wspominają przypałacowy park w Radojewie leży w ich bliskim sąsiedztwie, tuż za ich oknem. #TheBeduins podsumowują:

„Byliśmy i wróciliśmy zachwyceni!!! Są takie miejsca w okolicznych lasach, których my dorośli wyszukujemy, o których czytamy i które okazują się świetną atrakcją dla małych i dużych. Dzieci mają więc zawsze jednoznaczne skojarzenia: na wycieczce będzie las, będzie zabawa, będzie ciekawie! Czasem przygodą są prowizoryczne leśne szałasy, czasem atrakcje przygotowane specjalnie z myślą o całych rodzinach. Tak właśnie było ze ścieżką dydaktyczną w podpoznańskim Radojewie.
Szerzymy tę nowinę gdzie się da!
Na przykład na naszym blogu:
https://thebeduins.pl/sciezka-dydaktyczna-w-parku-radojewo/ ”  

Zachęcamy do odwiedzenia profilu na FB The Beduins, gdzie znajdziecie Państwo opisy ciekawych miejsc na turystycznej mapie Poznania

Dlaczego warto odwiedzić to miejsce?
Warto przede wszystkim z uwagi na historię parku. Radojewo, dawniej Radujewo znane było już Wielkopolanom od XIII wieku. Dawniej wieś leżąca w sąsiedztwie Poznania, dziś już jego dzielnica. Ważnym momentem w historii Radojewa był okres 500 lat, kiedy to Radojewo znajdowało się w rękach zakonu Cysterek z Owińsk. Po drugim rozbiorze Polski i likwidacji zakonu, miejscowość przeszła na własność rodziny von Treskow. Oddech historii tej znamienitej rodziny czuć w parku Radojewo bardzo wyraźnie. Dzieje się tak za sprawą rodzinnego pałacu oraz cmentarza, gdzie leciwe mogiły przypominają o dawnych właścicielach.

Zdjęcie przedstawia cmentarz rodziny von Treskow z mogiłami dawnych właścicieli. Fot. Daniel Sypniewski

Spacerując wśród starych drzew w zabytkowym parku w Radojewie, od niedawna można znaleźć 9 tablic edukacyjnych. Dzięki ustawionym na ścieżce tablicom poznamy nie tylko historię parku, ale także miejscową faunę i florę.

Kody QR umieszczone na nowopowstałych tablicach, umożliwiają zapoznanie się w najbardziej popularnych językach angielskim i niemieckim z ważnymi informacjami dotyczącymi parku w Radojewie. Dociekliwi turyści znajdą tam również zadanie do wykonania.

Zdjęcie przedstawia grę terenową będącą atrakcyjną formą nauki odbywającą się w otoczeniu natury. Fot. The Beduins

Każdy edukacyjny przystanek przenosi nas w tajniki nowych zagadnień przyrodniczych.
Na każdego odwiedzającego czekają tablice tematyczne:

  1. W poszukiwaniu zielonej energii;
  2. Zapraszamy do czystego lasu;
  3. Pierzaści mieszkańcy lasu;
  4. Wiosenne kobierce;
  5. Z historią za pan brat!;
  6. Te, co skaczą, kroczą lub pełzają;
  7. Martwe drewno tętni życiem;
  8. W cieniu drzew;
  9. Zwierzęta parku w Radojewie.

Przepiękne i oryginalne rysunki wykorzystane na wszystkich tablicach zostały stworzone według autorskiego pomysłu artystki Justyny Kierat.

Dla zmęczonych turystów Nadleśnictwo Łopuchówko w przepięknych okolicznościach przyrody przygotowało, możliwość odpoczynku przy dwóch drewnianych ławostołach i ławkach rozmieszczonych w pobliżu tablic edukacyjnych.

Długość ścieżki to blisko 2 km. Turyści oprócz walorów przyrodniczych i edukacyjnych mogą odpocząć tu wśród wzgórz, jednocześnie podziwiając widok na romantyczną ruinę, będącą pozostałościami zniszczonego pałacu, która po dziś dzień wzbudza zachwyt spacerowiczów, nadając temu miejscu wyjątkową atmosferę.

Miejsce to jest niewątpliwe jedną z największych atrakcji przyrodniczo – turystycznych położonych w bezpośrednim sąsiedztwie Poznania.

Zdjęcie przedstawia grę terenową będącą atrakcyjną formą nauki odbywającą się w otoczeniu natury. Fot. The Beduins
Jak czerpać energię ze spektaklu jesiennych barw?

W obecnej sytuacji zagrożenia pandemicznego, zamknięcia instytucji kultury, kin, teatrów zachęcamy do czerpania energię ze spektaklu jesiennych barw.

Jak to zrobić? Radzi edukatorka Karolina Prange z Nadleśnictwa Łopuchówko -NAJPIĘKNIEJSZE jesienne kolory występują w lasach liściastych – grądach, buczynach i dąbrowach. Liście zmieniają kolory stopniowo, w ciągu kilku tygodni- najpierw lekko bledną, potem żółkną, aż wreszcie stają się czerwone, pomarańczowe lub brązowe.

Z naukowego punktu widzenia zjawisko reakcji roślin na zmiany w długości dnia i nocy nazywamy fotoperiodyzmem. To dzięki niemu możemy cieszyć oczy żółtymi, czerwonymi czy pomarańczowymi barwami jesieni. Jest to jednak skutek uboczny wielu procesów, mających przygotować rośliny do przetrwania niekorzystnego okresu chłodów.

By nie doprowadzić do strat i zamarcia rośliny w niskich temperaturach chlorofil zawarty w liściach ulega rozkładowi, a wiele związków jak woda czy substancje odżywcze zostaje z liści wycofanych. Gdy już do tego dojdzie, liście stają się niepotrzebne i opadają z drzew.

W liściach pozostaje zaś tylko to, co dla roślin jest teraz zbędne: barwniki - żółte ksantofile, pomarańczowe karoteny i czerwone antocyjany. To one tworzą niezwykły spektakl jesiennych barw, którymi się zachwycamy. Ich zmienna ilość i przewaga jednych nad drugimi decyduje o kolorach, przechodzących od brązu, czerwieni po złociste odcienie.

Zdjęcie przedstawia spektakl jesiennych barw. Fot. Tomasz Owczarek

Mało kto zdaje sobie sprawę z potęgi otaczających nas barw. Świat kolorów to wibrująca energia, która ma istotny wpływ na nasze zdrowie, emocje czy zachowanie. W znaczeniu psychologicznym pomarańczowy to kolor przywracający pozytywne myśli. Naukowcy udowodnili, że jest to barwa mająca właściwości lecznicze, pomagająca przywrócić wiarę w siebie i uzyskać pogodne nastawienie do życia. Czerwony również dodaje optymizmu i siły, dzięki czemu mamy więcej energii do zdobywania celów. Jakie to niesamowite, że natura potrafi robić takie cuda !
A my możemy swobodnie i do syta się nimi cieszyć ! - dodaje Karolina Prange.

 

Doświadczenia związane z epidemiologicznymi obostrzeniami, które na nowo wkraczają w nasze życie, pokazują, jak bardzo potrzebujemy podobnych inicjatyw. Leśnicy wierzą, że nowopowstała ścieżka przyrodnicza pozwoli odpocząć w okolicznościach natury wielu ludziom, nie tylko jesienią, ale przez cały rok. Mamy nadzieję, że zaproponowana przez nas gra terenowa, powstała na podstawie ścieżki przyrodniczej, szczególnie teraz w czasie nauki zdalnej będzie inspiracjom dla młodych odkrywców przyrody, stanie się także miłą alternatywą dla ekranu komputerowego będąc jednocześnie atrakcyjną i efektywną formą nauki przyrody.

 

Zachęcamy Was serdecznie do odkrywania parku w Radojewie w jesiennej odsłonie.

Zdjęcie przedstawia spektakl jesiennych barw. Fot. Tomasz Owczarek

Na koniec chcielibyśmy podziękować za współpracę przy tworzeniu idei ścieżki i jej wykonaniu. Projekt był finansowany przez Fundację Enea. Projektowanie i realizacja ścieżki wymagała mnóstwa pracy, ale i zaangażowania wielu instytucji. Do powstania ścieżki przyczyniło się Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamadra”, Klub Przyrodników, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu oraz Rada Osiedla Morasko-Radojewo, ale przede wszystkim mieszkańcy tego terenu. Za wszelką pomoc, uwagi i wspólne rozwiązania bardzo dziękujemy - dodają leśnicy z Nadleśnictwa Łopuchówko.