Magazyn Magazyn

Witaj w parku w Radojewie

Zapraszamy Cię na wędrówkę ścieżką dydaktyczną „W poszukiwaniu zielonej energii”. Miejsce, do którego dotarłeś, jest wyjątkowe – zachwyca bogactwem przyrody, malowniczością polodowcowego krajobrazu i ciekawą historią.

W poszukiwaniu zielonej energii

Zasoby paliw kopalnych stopniowo się wyczerpują, a nasze zapotrzebowanie na energię rośnie. Korzystanie z odnawialnych źródeł energii (OZE) przyczynia się do redukcji emisji gazów cieplarnianych (w szczególności CO₂) do atmosfery, a także do ograniczenia powstawania, niebezpiecznego dla zdrowia, smogu.

Zapraszamy do czystego lasu

Zapraszamy do czystego lasu! Gdyby każdy z nas zabierał z lasu wszystko, co do niego przynosi, widok śmieci nie byłby stałym elementem naszych leśnych spacerów. Do lasu wyrzuca się w Polsce niemal wszystko – odpady z gospodarstw domowych, zużyty sprzęt AGD, meble czy opony.

Pierzaści mieszkańcy lasu

Wiosną park ten rozbrzmiewa ptasim śpiewem. Ptaki znajdują w nim bogate źródło pokarmu oraz mnóstwo kryjówek i miejsc do gniazdowania. Gdy drzewa są jeszcze bezlistne, z łatwością usłyszymy tu bębnienie dzięcioła, pogwizdywania kowalika, fletowe trele kosa i dźwięczne nawoływania sikory bogatki.

Wiosenne kobierce

Na przedwiośniu część parku w Radojewie pokrywa dywan żółtokwitnących ranników zimowych. Nieco później bujnie zakwitają kokorycze, od których miejsce to zwane jest „Kokoryczowym Wzgórzem”, a runo przybiera tu fioletowo-białą barwę. Zjawisko to nazywamy aspektem wiosennym, czyli masowym zakwitem wczesnowiosennych gatunków roślin.

Z historią za pan brat!

Od połowy XIII wieku przez ponad 500 lat wieś Radojewo wchodziła w skład dóbr klasztoru Cysterek w Owińskach. Po trzecim rozbiorze Polski zakon zlikwidowano, a Owińska i Radojewo przejęła niemiecka rodzina von Treskow.

Te, co skaczą, kroczą lub pełzają

W parku sprzyjające warunki do życia znaleźć może kilka gatunków płazów i gadów. Przy odrobinie szczęścia wczesną wiosną spotkamy tu płazy wędrujące na gody do zbiorników wodnych. Być może usłyszymy ciche pomruki żab trawnych w śródleśnych stawach, a na ścieżce ujrzymy padalca lub zaskrońca, wygrzewających się w prześwitującym przez liście słońcu.

Martwe drewno tętni życiem

Obfitość martwego drewna to przejaw naturalności lasu, który nas otacza. Wokół widać suche drzewa zarówno stojące, jak i leżące – złamane lub wykroty, czyli wyrwane z korzeniami przez wiatr. Pozornie martwe drzewa w rzeczywistości tętnią życiem.

W cieniu drzew

Zbocza morenowych wzgórz w dawnym parku porasta głównie żyzny, wielowarstwowy las zwany łęgiem zboczowym. Niewielki ich fragment zajmuje grąd, czyli las dębowo-grabowy. W XIX w. utworzono tu romantyczny park w stylu naturalnym, krajobrazowym.